Autor |
Wiadomość |
ola |
Wysłany: Nie 1:16, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
no i racja, bo nie wyleczysz się jeszcze potem przez dłuższy czas... w ogóle wszyscy raptem choruja! to chyba przez tę pogodę...
dzisiaj na morenie był pożar i znajoma która pracuje w jednym ze sklepów w carrefourze marzła na dworzu przez półtorej godziny a dopiero co wróciła do pracy po chorobowym...
a szczegółów spotkania nie podam bo są tajne! ...mwahahaha  |
|
 |
Iza |
Wysłany: Sob 22:19, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
ej no bo już niewiem czy byłi ludzie na spotkanku czy nie byli ludzie na spotkanku?
heh i tak wiem ze jestem fantstyczna
no własnie dzisiaj juz sie lepiej czuje i sie zastanawiam czy isc w poniedzialek czyli w srode ale chyba nie pojde bo i po co? ta nieobecnosc na dobre mi wychodzi wiec po co tu sie mieszac? |
|
 |
ola |
Wysłany: Sob 0:38, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
całe tłumy! nie będę się wdawać w szczegóły bo nie ma sensu, lepiej planować kolejne spotkanie
Ty fantastyczna?! hahaha fantastyczna to Ty byś była jakbyś sie nie rozchorowała, a właśnie już lepiej się czujesz? ...nie pytam sie czy przyjdziesz w poniedziałek bo po co skoro masz zwolnienie  |
|
 |
Iza |
Wysłany: Pią 10:08, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
hehe no nie wierze! znaczy że gdzieś poszliście? oho! i ile było osób? i gdzie byliście? i co o mnie mówiliście skoro mnie obgadywaliście? pewnie że jestem taka fantastyczna w całej mej okazałości? jo? hehe |
|
 |
ola |
Wysłany: Czw 23:34, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
hehe oj śmiesznie było... generalnie i tak chyba będę miała normalnie ocenę wpisaną tak jak on ma w swoich notatkach, ale jak narazie przez jego pomyłke a moją udawaną nieuwagę mam w indeksie i na karcie egzaminacyjnej ocenę taka jak Ty
co do zaplanowanego spontana to było bardzo fajnie wszyscy zostali obgadani, wiec nie licz na to że Ciebie oszczędziłysmy ale jesli pójdziesz następnym razem który niechybnie nastąpi, to będziesz mogla również uczestniczyć w tym nie koniecznie doniosłym rytuale tym razem w roli obgadującego a nie obdagywanej  |
|
 |
Iza |
Wysłany: Czw 19:11, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
no i jak tam prawie spontan wyszedł? bo jak wiadomo zmęczyła mnie choroba, a dokładniej gorączka. bardzo bym prosiła o sprawozdanie z tego śmiesznego zaliczenia, podobno jakieś fart tam konkretne odchodziły. ;> a i jeszcze raz dziekuje za zaniesienie mojego zwolnienia  |
|
 |
ola |
Wysłany: Wto 20:38, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
hmm.... moi koledzy stwierdziliby że "Ola ma zawsze chcice" i chocć to nie prawda to i tak akurat na czwartkowy prawie-spontan zapowiada się interesująco:)
nie jest wazne az tak bardzo gdzie, a raczje o której, dla mnie nie ma problemu czy to będzie tuż po zajęciach czy później, lepiej żeby się wypowiedziały osoby (pisze jakby faktycznie ktos to miał przeczytac...) które mają dłuższy dojazd
tak czy inaczej gdzies sie pójdzie i będziemy sie dobrze bawić po byćmoże zaliczonej algjiebrze  |
|
 |
Iza |
Wysłany: Wto 19:41, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
no to powróćmy do głównego tematu tego wyżej napisanego tematu!
a więc to prawie jak spontan! w czwartek się w końcu gdzieś wybierzemy! taaa tylko gdzie! i jak na razie o ile mi wiadomo jest nas 3 ale po tych wszystkich kołach zaliczeniach i innych "szitach" (jak to mówi Madzia) taką mam wielką ochotę na imprezę ze sobie nie odpuszczę! a jak u Ciebie Olu z ochotą? |
|
 |
ola |
Wysłany: Pią 11:55, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
hehe sorry, no to idź na jakiś rynek załatwić sobie papiery za jakies marne grosze, tzn marne to one będą dla Ciebie jak będziesz zarabiała tyle co inni wykładowcy aha i po co sie bedziesz męcyzła przepisywaniem?! nie lepiej mieć wszystrko wydrukowane na foliach i je tylko zmieniać?! albo jeszcze lepiej mieć tylko jakąś prezentacje w power piont'cie i klikać co jakiś czas... a przykłady niech studenci sami rozwiązują  |
|
 |
Iza |
Wysłany: Pią 10:35, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
no co Ty!!! skończyć studia?? po co? umiem juz przepisywać z kartki, a nawet z tablicy! oszalałaś! |
|
 |
ola |
Wysłany: Czw 23:45, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
świetny plan, ale najpierw musisz skończyć studia o ile sie nie myle... aha, będe mogła przyjśc kiedyś do Ciebie jako wolny słuchacz? ale po krede biegać nie będę... |
|
 |
Iza |
Wysłany: Czw 23:22, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
oho to mi sie wydaje że wtedy wogóle sie nie pokumają!
a tak sobie myślę, że opłaca sie zostać wykładowcą na polibudzie przychodzisz patrzysz na 100 krzywych twarzy, stoisz przy tablicy i przepisujesz z kartki! wspaniale życie! w duszy można pobeczeć z tych ludzi co nic nie kumaj! a no jest jeden minus, czasem trzeba sie przebiec po kredę! bo żaden chłopiec X (jak go nazwałaś) nie pobiegł! i no i przy tej czynności można sie spocić ale co tam dostane kasę to i ciuszki wypiorę i sie umyje od czasu do czasu! żal mi będzie (podczas mojej pracy na pg) tych ludzi co będą siedzieć na tych twardych krzesełkach tylko po to żebym dostała kasę! no ale cóż... |
|
 |
ola |
Wysłany: Czw 22:56, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
hehe, jednak dałaś rade;] a co do ludu to widocznie lud jest bardziej leniwy niż zakładałyśmy, nie dość że nie chce się integrowac to nawet nie chce im się wchodzić na forum!
ale nie chce mi sie ustawiac opisu :"wejdźcie na forum" bo to takie troche ponizające, błagac o przeczytanie moich wypocin i do tego skomentowanie ich... pokumaja sie jak juz bedzie 150 wiadomości napisanych:D |
|
 |
Iza |
Wysłany: Śro 22:57, 16 Sty 2008 Temat postu: |
|
hehe a no tylko na przykład ja to nie wiem czy wytrwam do końca wspaniałych ćwiczeń! no ale powtarzam po raz 2654765472154 że trzeba wysłuchać ludu! ale ten lud jakoś sie nie odzywa! :/ |
|
 |
ola |
Wysłany: Śro 21:04, 16 Sty 2008 Temat postu: |
|
a tak teraz sobie mysle, że skoro jutro będzie az tak hardcorowy dzień (nie żebym się czepiała zajęć z analizy....) to chyba trzeba to opic jesli przezyjemy tzn pewnie beda wszyscy zmeczeni ale to nawet lepiej tak sie troche znieczulić;P |
|
 |